Translate

poniedziałek, 18 października 2010

Jesienny dywan

Szedłem po dywanie jesieni
Która zapukała do sieni

Zauroczony odcieniami
Kolorami

Rozłożystymi liściami
Leżącymi za nami

Ogołociła drzewa
Odleciał bocian
Została mewa

Piękna Pani
Jakże maluje

Żółte barwy
Przykrywają resztki zieleni
Leżąc na ziemi



2010-10-18
Jonatan Kaczmarek

sobota, 16 października 2010

Liściasty koc

Gdybym poskładał
liście z wszystkich drzew
W jeden koc

Gdybym ich zieloną krew
Niczym farbę użył
I pędzel zanurzył

Co by się stało?
Co powstało?
Pytam

Kobierzec barw
Natury
A może
po prostu
bzdury?





Jonatan Kaczmarek
2010-10-16

piątek, 8 października 2010

Odjazd

Zostawić ten kraj
Odjechać gdzieś daleko

Odnaleźć swój raj

Sięgnąć po marzenia
Zacząć coś w sobie
zmieniać

Przestać
się cofać i
bać

2010-10-08
Jonatan Kaczmarek

piątek, 1 października 2010

Jesienny deszcz

Sypie liśćmi jesień
Bo kończy się wrzesień

Liście kolorowe
Żółte i brązowe

Deszcz pada każdego dnia
I wieczorna szaruga
Coraz bardziej długa







2010-09-30
Jonatan Kaczmarek