Translate

niedziela, 22 listopada 2009

Przepaść

Nie moja wina
mam na oczach łzy
gdy przypominam sobie złe sny.

Jedno słowo
nadzieje odżywają
na nowo.

Most spalony
tamten świat
zawalony.



Już nie wróci,
moja twarz się
smuci.

Siła i piękno
jak lustro
pękło.

Zbierając
to co pozostało
się raniąc.

21.11.2009
Dom

2 komentarze:

Zapraszam do komentowania