Kurcze, stary, nie wiem co Ci napisać. Z jednej strony, jest to płytkie i mało odkrywcze, takie pozowane trochę. Z drugiej strony dość szybko i gładko się czyta, i nie mam takich odruchów niechęci jak przy większości współczesnych poetów próbujących na siłę zapętlić węzeł słów. Chyba dużo słuchasz rapu, bo czuć w tym taką rytmikę i rymy są typowe dla takiej muzyki popularnej. Ale czy to dobrze... Nie wiem
Kurcze, stary, nie wiem co Ci napisać. Z jednej strony, jest to płytkie i mało odkrywcze, takie pozowane trochę. Z drugiej strony dość szybko i gładko się czyta, i nie mam takich odruchów niechęci jak przy większości współczesnych poetów próbujących na siłę zapętlić węzeł słów. Chyba dużo słuchasz rapu, bo czuć w tym taką rytmikę i rymy są typowe dla takiej muzyki popularnej. Ale czy to dobrze... Nie wiem
OdpowiedzUsuńpozdrawiam świetny blog
OdpowiedzUsuńświetny blog
OdpowiedzUsuńRapu nie słucham wcale. Ale dzięki za obszerny komentarz
OdpowiedzUsuń